Pierwszy wyjazd do Wolsztyna. Szkoda, że przegapiłem wcześniejsze parady. Niestety czasu już nikt mi nie wróci. Trzeba się cieszyć maszynami, które jeszcze są… tak szybko odchodzą.
Pierwszy wyjazd do Wolsztyna. Szkoda, że przegapiłem wcześniejsze parady. Niestety czasu już nikt mi nie wróci. Trzeba się cieszyć maszynami, które jeszcze są… tak szybko odchodzą.
Witam w moim świecie.
To co tu znajdziesz, to różne zainteresowania, które zaraz po rodzinie, zajmują wolne chwile mojego życia. Poza poligrafią, nie dają nam one jednak utrzymania, więc staram się nimi cieszyć i bawić gdy nie goni mnie coś innego.
Jak pewnie zauważyłeś, najwięcej jest tu o kolei i rzeczywiście to kolej pochłania mnie najbardziej. Jest to wbrew pozorom bardzo szeroki i ciekawy temat. Fascynująca siła drzemiąca w stalowych maszynach, systemy sterowania ruchem, specyfika prowadzenia pojazdów ale również architektura i okoliczności przyrody stalowych szlaków. Najprawdopodobniej większość nie czuje niczego pociągającego w kolejowych klimatach i kojarzy je jedynie ze spóźniającymi się pociągami, i śmierdzącymi dworcami. Trudno... a mnie się podoba.
Dlaczego? Coż, czasami trzeba zaszaleć, żeby nie zwariować.
Maciek