
To na razie ostatnia z czynnych wolsztyńskich Oelek. Tym razem ciągnąca pociąg specjalny z Gniezna do Trzemeszna podczas tegorocznych Dni Pary.
Wszystko co związane z koleją, a zostało uwiecznione na moich fotografiach lub nagraniach wideo
To na razie ostatnia z czynnych wolsztyńskich Oelek. Tym razem ciągnąca pociąg specjalny z Gniezna do Trzemeszna podczas tegorocznych Dni Pary.
Po imprezie kurz już opadł, a ja korzystając z obecności w okolicy odwiedziłem parowozownię. Cisza, spokój, trochę sennie na stacji, gdzie ruch raczej niewielki i tylko szynobusy z rzadka przemykają między semaforami. W szopie drzemią maszyny, które już się napracowały w swym długim życiu.
To dzisiaj dość ryzykowne stwierdzenie. Moja pierwsza wizyta w tym miejscu przypadła na tzw. Dni Pary powiązane z Nocą muzeów. Niestety z tego co się dowiedziałem jest to jedyna okazja, żeby zwiedzić, przynajmniej pobieżnie ten ciekawy kompleks, który swą świetność ma niestety za sobą.
Na stronie parowozy.pl jest informacja, jakoby ten muzealny egzemplarz (ST43-01) był w trakcie renowacji. Moja ostatnia wizyta w Chabówce potwierdza, że stoi on tam, aczkolwiek nie widać specjalnych działań restauracyjnych. Jego umiejscowienie na tyłach hali może budzić nadzieję, że zajął kolejkę do naprawy, jednak odległa pozycja i stan otaczającego go taboru nie wróżą nic dobrego. […]